– Kiedy rozpoczęła się wojna, Ukraina dostała wsparcie od sportowców i kibiców z Polski. Było ono widoczne na wszystkich stadionach, a teraz oglądamy je na wystawie „Maraton solidarności” – mówi Kazimierz Kmiecik, piłkarz i trener piłkarski, najlepszy strzelec w historii Wisły Kraków.
Czytaj więcej– W obecnej sytuacji trzeba pomagać w jak największym stopniu, zarówno ukraińskim sportowcom, jak i innym obywatelom Ukrainy – mówi Łukasz Czapla.
Czytaj więcej– Sportowcy są ludźmi wpływowymi, bardzo popularnymi w społeczeństwie, dlatego ukazywanie więzi między sportowcami polskimi a ukraińskimi przekłada się na konkretną pomoc dla walczącej Ukrainy – zarówno duchową, jak i materialną. Nieśmy ją zatem – mówi gen. Bieniek, były zastępca jednego z dowódców NATO.
Czytaj więcejW drugiej połowie czerwca Centrum Historii Sportu w Lublinie gościło wystawę pt. „Maraton solidarności. Polski sport dla Ukrainy” przygotowaną przez Fundację Instytut Łukasiewicza.
Czytaj więcej– Lata temu zjeździliśmy ze Skaldami Ukrainę wzdłuż i wszerz, pamiętam doskonale ten piękny kraj. Teraz jest tam wojna, więc pomagamy tu, na miejscu – mówi Andrzej Zieliński, wokalista, pianista, kompozytor, założyciel zespołu Skaldowie.
Czytaj więcej– Wystawa sprawiła, że poczułem dumę z narodu polskiego, z tego, jak się zachowaliśmy, jak poparliśmy Ukrainę – mówi Adam Grzanka, aktor kabaretowy, konferansjer, satyryk, muzyk.
Czytaj więcej
Poranek 24 lutego 2022 roku zmienił oblicze Europy i świata. Rosja zaatakowała Ukrainę i rozpoczęła brutalną wojnę. Po jednej stronie napadnięty, niepodległy kraj, po drugiej – brutalny agresor bez zasad. Polska od pierwszych godzin okazała wielką solidarność z ukraińskimi przyjaciółmi. Pomoc udzielona uchodźcom wojennym, działania polityczne na arenie międzynarodowej, wsparcie humanitarne i militarne – w taki sposób pomagaliśmy, pomagamy i będziemy pomagać.
Wśród broniących ojczyzny znaleźli się także ukraińscy sportowcy. Wielu z nich startowało jeszcze niedawno w międzynarodowych imprezach, podobnie jak zawodnicy z Polski. W momencie próby ruszyli na front lub poprzez rywalizację na arenach sportowych pokazują siłę ducha i dają świadectwo, że Ukraina nigdy się nie podda.
W momencie zagrożenia mogli liczyć na pomoc polskich koleżanek i kolegów, związków sportowych, klubów, ludzi dobrej woli. Zaoferowaliśmy zakwaterowanie i możliwość treningów, ale przede wszystkim wsparcie ludzi o wielkich sercach. Presja ze strony Polski przyczyniła się do odebrania Rosji prestiżowych imprez sportowych i eliminacji rosyjskich sportowców z wielu międzynarodowych zawodów. Za naszym przykładem poszły inne kraje deklarujące, że relacje z Rosją w obszarze sportu nie są możliwe. Solidarność okazała się ogromnie ważna.
Dziś stanowczo sprzeciwiamy się wstępnej propozycji Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, by pod pewnymi warunkami dopuścić zawodników z Rosji do rywalizacji olimpijskiej. Głośno mówimy o bestialstwie agresora i przypominamy przykłady polskiej solidarności wobec sportowców z Ukrainy. Pokazujemy, że ich świat legł w gruzach w konsekwencji brutalnej, bezprawnej napaści. A jednocześnie opowiadamy o potędze fair play i niezgodzie na łamanie reguł.
Dlatego powstał projekt „Maraton solidarności”. Patronat Honorowy nad tak zatytułowaną wystawą objął Prezydent RP Andrzej Duda. Zapraszamy do zapoznania się ze zbiorem świadectw polsko-ukraińskiego braterstwa. Wspólnie tworzymy tę opowieść.